jaki telewizor 55 cali

Życie dawniej było o wiele łatwiejsze – klient nie stał przed tak ogromną możliwością wyboru artykułów, jaką ma dzisiaj. Weźmy choćby telewizory – wszystkie były kineskopowe, wszystkie miały możliwość zaprogramowania kilku kanałów, co zresztą przekraczało znacznie możliwości nadawców, bo programy telewizyjne były dwa.

Każdy taki telewizor ważył tyle, co blok betonu i miał odjazdową nazwę typu – „Rubin” albo „Elektron”. Na całe szczęście, te czasy minęły dawno temu i obecnie klient ma problem nie z tym jak w ogóle zdobyć wymarzony telewizor, ale jaki model wybrać spośród setek dostępnych na rynku.

Aby nie pogubić się wśród tej mnogości modeli i rozwiązań, przed zakupem telewizora warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań, które ułatwią przyszły wybór.

Po pierwsze – rodzaj matrycy

Jeszcze niedawno rynek dużych telewizorów podzielony był pomiędzy modele LCD i plazmowe. Plazma odeszła już do lamusa, pojawiły się za to nowe rozwiązania. Obecnie, oprócz telewizorów LCD, na rynku istnieją jeszcze modele z LED i OLED. LCD to już stara, ale najtańsza technologia, LEDy świecą lepiej, są jednak droższe. OLED oferuje doskonałą jakość obrazu, jednak kosztem bardzo wysokiej ceny. W tej dziedzinie technologia LED wydaje się być najlepszym wyborem biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości.

Po drugie – wielkość

Nie ma zbyt dużych telewizorów – każdy będzie po pewnym czasie wydawał się za mały. Na szczęście rynek oferuje tu bardzo szeroką gamę modeli – od bardzo małych, 24 calowych – do gigantycznych powyżej stu cali. Oczywiście tu główną barierę stanowi cena. I warunki mieszkaniowe. Mieszkaniec kawalerki w bloku będzie myślał jaki telewizor 55 cali wybrać do swojego lokum, podczas gdy posiadacz podmiejskiego rancza zastanowi się raczej nad czymś co najmniej dwa razy większym.

tv 55 cali

Po trzecie – rozdzielczość

Tu do wyboru mamy właściwie trzy najważniejsze opcje. Rozdzielczość HD Ready (1366×768), Full HD (1920×1080) oraz 4K (3840×2160). Pierwsza z nich przestaje już być stosowana, spotyka się ją w mniejszych urządzeniach. Full HD jeszcze do niedawna była niekwestionowanym liderem rynku. W takim formacie możemy oglądać bardzo wiele kanałów telewizyjnych czy materiałów z płyt.

Jednak stały spadek cen telewizorów 4K spowodował, że to te ostatnie wydają się teraz najbardziej rozsądnym wyborem. W takiej rozdzielczości możemy oglądać bardzo dużo materiałów z internetu, a upowszechnienie się kanałów telewizyjnych z 4K jest tylko kwestią czasu. Szczególnie, że już za progiem czeka kolejny skok jakościowy – rozdzielczość 8K.

Po czwarte – Smart TV

Telewizor z funkcją Smart czy bez niej? Do niedawna, było to uzasadnione pytanie. Obecnie nie ma już większego sensu. Większość użytkowników telewizorów ma na stałe połączenie z internetem, a wtedy funkcja Smart otwiera przed nimi świat nowych, ogromnych możliwości sieciowych. Możliwość korzystania na telewizorze z serwisów takich jak Netflix, YouTube czy Facebook jest obecnie czymś całkiem oczywistym i naturalnym. Jedynie jeżeli nie będzie możliwości korzystania z połączenia internetowego można rozważyć kupno telewizora bez Smart. Ale czy to ma sens? Przy obecnych cena raczej nie.

telewizor 55 cali

Po piąte – system operacyjny

Kupno SmartTV automatycznie wiąże się z koniecznością wyboru systemu operacyjnego, który będzie na nim zainstalowany. W idealnym świecie wszystkie telewizory miały by taki sam, bardzo dobry i kompatybilny ze wszystkimi modelami system. Niestety, nie żyjemy w świecie idealnym.

Na rynku telewizorów istnieje kilka systemów, ponieważ wielu producentów jest przekonanych o wyższości swojego rozwiązania nad innymi. Mamy więc AndroidTV, z którego korzysta m.in. Sony i Philips, WebOS firmy LG, Tizen Samsunga i Firefox OS Panasonica. Każdy jest inny, każdy ma swoje zalety i wady, nie ma ideału. Najlepiej samemu sprawdzić w sklepie, który odpowiada nam najbardziej.

Po szóste – dodatki

System 3D? Raczej nie, to już przeszłość. Za to istnieje cała gama innych przydatnych rozwiązań. HDR sprawiający, że obraz wygląda bardziej naturalnie, to już dzisiaj konieczność. Systemy poprawy jakości kolorów czy kontrastu – każdy producent proponuje swój własny. Picture in Picture? Raczej jako dodatek. DLNA – system pozwalający na współdzielenie urządzeń w jednej sieci – jak najbardziej. Możliwość nagrywania na dysku USB? Przydatna. Poza tym warto jeszcze zwrócić uwagę na pobór energii – im mniejszy tym lepszy.

Dalsze pytania można by jeszcze mnożyć, ale te powyżej są najważniejsze. Warto dobrze się nad nimi zastanowić i solidnie przygotować merytorycznie przed wizytą w sklepie. Dzięki temu będziemy usatysfakcjonowani zakupem, a nasz nowy telewizor będzie nas cieszył przez długi czas. Aż zapragniemy kolejnego.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here